To bardzo ciekawa forma kinematografii pozwalająca widzowi na doświadczenie złudzenia optycznego i wizualizacji, które sprawiają, że czuje się jak by był w centrum wydarzeń. Pierwszym trójwymiarowym filmem przedstawionym publicznie był przyjazd pociągu na stację, zrealizowany przez wspomnianych już we wcześniejszych postach Braci Lumière w 1903 roku, fakt nie jest jednak potwierdzony.
Wiadomo natomiast, że ostatnio ten jakże specyficzny gatunek kina ogarnął już wszelkie rodzaje filmów- zaczynając od horrorów, a kończąc na bajkach animowanych dla dzieci.
A wy widzieliście jeden z tych ostatnich ,,cudów'' kinematografii?
http://www.wykop.pl/link/589329/3d-bez-okularow-czy-to-boli/
OdpowiedzUsuń3d bez okularów by Wykop. Ogólnie 3D w kinie zwala z nóg, ale miejscami:)
Lubię obejrzeć film w 3D, ale nie zawsze jest dobry. Fakt, niektóre sceny naprawdę dają wrażenie jakby się było w centrum wydarzeń, aż chcę się coś złapać, dotknąć albo uciekać ;p
OdpowiedzUsuńNie byłam, nie widziałam a bym chciała :D
OdpowiedzUsuńKilka miesięcy temu widziałam CKM 3D. Nawet reklamy były trójwymiarowe. Efekt kozak! :)
OdpowiedzUsuńja oglądałam zdjęcia w Playboy'u, ciekawe rozwiązanie. Byłam raz na filmie 3D, jakies ryby mi śmigały przed oczyma
OdpowiedzUsuńTak, to faktycznie był Playboy. Nie było tam co czytać, a w CKMie jest ;)
OdpowiedzUsuńCo do samej technologi three dimension mam dość ciekawe przeżycia, filmy, komiksy, gry telewizyjne robią niesamowite wrażenie, jednakże osobiście jestem fanem technologi 4D. Cztery wymiary to "teoretycznie" nasz wszechświat (szerokość, wysokość, długość i czas). Czekam na post odnośnie tej technologi
OdpowiedzUsuńi jednocześnie zapraszam do mnie :)
http://dopingwkulturystyce.blogspot.com/